Polish (Poland)English (United Kingdom)

Licznik odwiedzin

Dzisiaj123
W tym miesiącu3677
Wszystkie1172832
Strona startowa
Goleszów - 28 kwietnia 2009r.

W dniu 28.04.2009r. zarząd Fundacji „Pamięć, Która Trwa” miał zaszczyt gościć w Goleszowie i wziąć aktywny udział w "Dniu Pamięci - Dniu Żydowskim", organizowanym przez miejscowy Gminny Ośrodek Kultury oraz Gimnazjum. Młodzież przygotowała program artystyczny „Pamięci Żydom”, odbyły się prelekcje i marszobieg szlakiem więźniów podobozu Golleschau.

 

 

 

 

 

Program dnia był bardzo bogaty; zaczął się właściwie w podziemiach ośrodka, gdzie urządzono Izbę Oświęcimską, po której oprowadza przewodnik, pan Paweł Stanieczek, także świadek funkcjonowania w latach 1942-45 podobozu Golleschau, w którym pracowali głównie Żydzi. Podczas występu miejscowej młodzieży wysłuchano  hebrajskiej pieśni "Hawa nagila hawa", żydowskich tematów muzycznych na skrzypce i dwa klarnety oraz wzruszającego wiersza o Herszku, który przemycał do getta żywność ze strony aryjskiej. Następnie Zbigniew Niziński zaprezentował multimedialny pokaz o cmentarzach żydowskich, o ocalonych z Zagłady i ratujących ich Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata . Pokazując macewy czy nieoznaczone groby, mówca niejako zachęcał młodzież do działania. Jeszcze można uratować i upamiętnić odchodzące w zapomnienie bohaterskie czyny, dramaty, wojenne ludzkie losy... Po przerwie prelekcję "Pozostał po nich tylko ślad" wygłosiła pani Agnieszka Kocur (absolwentka judaistyki UJ i przewodnik w muzeum Auschwitz-Birkenau). Prelegentka nakreśliła na przestrzeni wieków sytuację ludności żydowskiej na Śląsku Cieszyńskim, po czym skutecznie zaprosiła do rozmowy młodzież o polskich stereotypach na temat Żydów na przykładzie zdjęć Janusza Korczaka. Na koniec tej części "Dnia" Daniel Starzyński omówił w skrócie historię języka hebrajskiego. Wskazał na ojca współczesnej literatury hebrajskiej - Szmuela Josefa Agnona, który lubił pisać w Izraelu o kraju swojego dzieciństwa - Polsce. Po przerwie  młodzież i starsi pod kierunkiem p. Stanieczka ruszyli dawnym, codziennym szlakiem więźniów podobozu Goleschau. Droga wspinała się wzwyż ku Jasieniowej Górze, u której stóp w kamieniołomach morderczo pracowali więźniowie.

 

  

 

 

 
Prawa autorskie do zamieszczonych na tej witrynie internetowej tekstów i zdjęć są zastrzeżone,
ich wykorzystanie jest możliwe jedynie za pisemną zgodą Zarządu Fundacji.

 


© 2009 Fundacja Pamięć, Która Trwa